piątek, 2 maja 2014

Tulipan z gatunku bawełnianych

Tulipany... Jak je zatrzymać na dłużej..? Ogrodu nie mam, na balkon się nie nadają... Cięte najlepsze, ale jednak więdną, a na świeże zakupy budżetu brak...
Może więc coś w zastępstwie... Żeby oczy cieszyć.
Sieć poddała inspiracje, bawełna przyszła z pomocą.
I mam - mój pierwszy bawełniany bukiet. Nie pachnie, fakt. Ale ma w sobie taki urok, że śmieję się, ile razy na niego spojrzę.


Wazonów mam sporo, ale najlepiej sprawdził się lampion. W zimie przez szkiełko widać płomyk, ale teraz okienko zakryte grochami.


Tulipan to kwiat dość pracochłonny. Pączek to bułka z masłem, ale nad liściem trzeba posiedzieć. Liść miał wcześniej różne postacie, ale dopiero ta wersja sprawdziła się idealnie. Można go układać, wyginać, przesuwać góra - dół.


 Kwiaty dopasują się więc do niemal każdego wazonu. Ja testowałam słoiki, garnki, dzbanki kawowe.




I zupełnie przez przypadek wyszły tulipany na narodowe święto Konstytucji...

16 komentarzy:

  1. Proszę jak u Ciebie patriotycznie:)
    Śliczne tulipanki.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak mi się podobają takie tulipanki....:) I chociaż szyję różne cudaki to wydaje mi się, że uszyć takie tulipany to dość skomplikowane. Bukiet prezentuję się uroczo....pięknie CI wyszły :) Basia

    OdpowiedzUsuń
  3. cudowne te bawełniane tulipki :) liście widać że pracochłonne, ale dla takiego efektu warto :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wieczne tulipany! Świetny pomysł na prezent! Wykonanie jak zawsze mistrzowskie, są cudowne!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale patriotyczne tulipany :) Kawał dobrej roboty,kochana! Ja chyba bym nie miała cierpliwości ;p Możesz teraz poszaleć z innymi kolorami :)
    Miłego weekendu!
    P.s. No i gdzie ten banerek sklepowy?! Nie mam co zamieścić u siebie na pasku!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jejku, jejku, już nadganiam z banerkiem!! :)) lepiej dbasz o promo niż ja! dziękuję, buźka!

      Usuń
  6. Wspaniałe tulipany! Takich nikt nie ma :) Są mega optymistyczne!
    Ściskam, Martusia!
    Inka

    OdpowiedzUsuń
  7. Też bym się uśmiechała na widok takich ślicznych tulipanków :)) Miłego wieczorku :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne tulipany. Pozdrawiam Zosia

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny bukiecik Ci wyszedł:D I najważniejsze - nie zwiędnie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Slodziaki:) swietny pomysl i suoer wykonanie. Sposob na zatrzymanie wiosny!

    OdpowiedzUsuń
  11. Pięknie wyglądają:) Też mam ochotę sobie uszyć:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne tulipany. Muszę się kiedyś za nie wziąć, nawet mam gdzieś na nie wzór :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale zakwitło :) Piękne te tulipanki, napracowałaś się przy nich, ale efekt jest super,
    pozdrawiam,
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  14. Marta, te tulipany są R.E.W.E.L.A.C.Y.J.N.E!!!!!
    zdolna z ciebie osóbka!

    OdpowiedzUsuń